Yowie – australijski Yeti
Yowie, podobnie do Yeti, przedstawiamy jest często jako stwór niebezpieczny, nieobliczalny i dziki. Ile prawdy jest w tego rodzaju opisach? Jeżeli Yowie istnieje naprawdę, jak wygląda jego życie, sposób zdobywania pokarmu, życie rodzinne? Niniejsze informacje to w dużej mierze spekulacje, oparte jednak na relacjach zwykłych ludzi, jak i osób, które poświęcają swój czas na poszukiwanie odpowiedzi na jedne z najważniejszych pytań dotyczących Yowie: kim mógłby być i czy w ogóle istnieje?
Podstawowe informacje
- Status: kryptyda
- Potencjalne miejsce występowania: Australia
- Inne nazwy: quinkin, joogabinna, jurrawarra, puttikan, gubba, doolaga, gulaga, thoolagal, yahoo, yaroma, noocoonah, wawee, pangkarlangu, jimbra, tjangara
Postać Yowie występuje często w legendach australijskich Aborygenów, szczególnie we wschodnich rejonach państwa. Jego opis czasem zbieżny jest z innym aborygeńskim stworem – bunyipem.
Charakterystyka
Yowie opisywany jest jako hominid przypominający himalajskiego Yeti i północnoamerykańskiego Sasquatcha (Wielką Stopę). Podobnie do nich pokryty jest sierścią, a w pozycji wyprostowanej osiąga ok. 2 m wysokości.
Według poszukiwaczy tego stworzenia, w Australii żyją 2 rodzaje Yowie: większy, mierzący 1,3-3 m wysokości i mniejszy, dorastający do 1,2-1,5 m wysokości. Oba gatunki (o ile rzeczywiście można użyć tego słowa) mają bardzo duże stopy, o czym świadczą relacje świadków i stworzone odlewy.
Według zeznań, Yowie ma także szeroki i spłaszczony nos. Zdania są podzielone w kontekście usposobienia tego zwierzęcia – niektórzy twierdzą, że jest bojaźliwe i nieśmiałe, inni natomiast uważają, że może być brutalne i agresywne.
Aborygeni a Yowie
Biały człowiek usłyszał o Yowie praktycznie od razu po przybyciu do Australia, czyli w wieku XVIII. Kiedy na swej drodze spotkał Aborygenów, dowiedział się od nich, że po ich ziemi kroczy duży małpolud, będący elementem ich folkloru.
Według Aborygenów, Yowie był stworzeniem przerażającym, o mocnym i silnym ciele. Miał dłonie o wiele większe od człowieka, poruszał się w pozycji pionowej, ale był lekko pochylony. Głowa chowała się nieco między ramionami, przez co zwierzę wydawało się przygarbione. Łuk brwiowy był wyraźny, wystający jak u goryli. Pod nim znajdowały się głęboko osadzone oczy. Osobniki męskie wydawały się mocniej owłosione, niż osobniki żeńskie. Samice posiadały ponadto długie, obwisłe piersi. Duże stopy wyposażone były natomiast w przeciwstawny palec.
Te tajemnicze stworzenia przemierzały regiony górskie, głównie lasy. Spotykano je w grupach rodzinnych lub pojedynczo, w czasie polowania. Aborygeni bali się tych istot, ale szanowali je do tego stopnia, że stały się one obiektem kultu. Kultu, który przed pojawieniem się Europejczyków liczył sobie ok. 1000 lat… Aborygeni mają zresztą więcej kultowych stworzeń, jak choć wspomniany wyżej bunyip, czy tęczowy wąż.
Pierwsza oficjalna relacja białego człowieka z obserwacji Yowie pochodzi z roku 1790. Ukazała się ona w lokalnej prasie w Sydney. W wieku XVIII kolejne doniesienia o spotkaniu człowieka z tajemniczym hominidem pojawiły się na terenie najpierw Nowej Południowej Walii, a potem na obszarze niemal całego kraju. Wiek XIX to czas istnej epidemii Yowie. Niemal co chwilę pojawiały się nowe doniesienia ludzi, którzy widzieli go na własne oczy. Najciekawsze jest to, że opisy stworzenia były ze sobą niebywale spójne.
Populacja?
Łowcy Yowie ustalili, że największa liczba tych stworzeń zamieszkuje południowo–wschodnie wybrzeże kraju, głównie odludne tereny górskie. Obserwacji dokonywano jednak we wszystkich stanach Australii. Zastanawiający jest fakt, że współczesnych doniesień o spotkaniu Yowie jest więcej, niż kiedykolwiek wcześniej.
Czym / Kim jest Yowie?
Najpopularniejsza teoria na ten temat jest taka sama jak w przypadku Yeti – potężny małpolud to najprawdopodobniej przetrwali przedstawiciele gigantopiteka. Małpa ta żyła na ziemiach azjatyckich ok. 9 mln lat temu, wymarła natomiast ok. 100 000 lat temu. Według jednej z teorii, przyczyną wymarcia tych ssaków były nadmierne polowania ze strony pierwszych ludzi. Kiedy gigantopiteki poznały zapędy człowieka, zaczęły chować się w gęstych lasach i siedliskach, w których być może przetrwały do dzisiaj.
To, co bezsprzecznie łączy gigantopiteka i Yowie to duże rozmiary. Jak jednak wyjaśnić fakt, że niektórzy obserwatorzy kryptydy widzieli małe, owłosione istoty? Cóż, nasza planeta zna i takie stworzenia. Między 5 mln a 500 tys. lat temu świat pełen był takich ssaków jak australopitek, Homo habilis (człowiek zręczny) czy Homo erectus (człowiek wyprostowany). Wszystkie wymienione stworzenia osiągały ok. 1,2-1,4 m wysokości, a ich ciała pokryte były długim, ciemnym włosem. Naukowcy twierdzą zatem, że tajemniczy mały hominid z Australii to któryś z wymienionych wyżej człowiekowatych.
Zapach Yowie
Ludzie, którzy spotkali Yowie zeznawali, że zwierzę to wydziela bardzo silny, nieprzyjemny zapach, porównywany do woni zgniłego jaja.
Czym zapach ten jest spowodowany? Badacze uważają, że jest to mechanizm podobny do tego jaki występuje u skunksów. Potwierdzałyby to relacje mówiące, że zapach ten nie pojawia się przy każdym spotkaniu z Yowie.
Dieta
Łowcy Yowie twierdzą, że zwierzę to jest wszystkożerne. Spożywa to, co w danym momencie jest dostępne na danym terenie. Według licznych doniesień, może porywać kury oraz inne zwierzęta gospodarskie i domowe. Po schwytaniu ofiary, ucieka natychmiast do lasu. Wiele razy obserwowano jednak, że spożywa też owoce z sadów, a także odpadki z koszy na śmieci.
Szczegółowe dane/wymiary
Yowie
- Wysokość: 1,2-3 m
- Waga: 220-360 kg
Yowie – ciekawostki
- Z rejonu Gór Błękitnych, nieopodal Sydney, pochodzi ok. 3000 relacji ludzi, którzy widzieli Yowie na własne oczy.
- Niektórzy obserwatorzy widzieli, że Yowie był wyposażony w duże kły. Według kryptozoologów, występują one tylko u niektórych gatunków Yowie.
- Yowie podobno jest mistrzem poruszania się w buszu; bardzo szybko się porusza i często chowa za drzewami. Z tego też powodu niebywale trudno o wyraźne zdjęcie tego zwierzęcia.
- Yowie czasem nachodzi mieszkańców Australii, głównie tych, którzy wybudowali się na jego terytorium. Niezadowolony Yowie może w nocy walić rękami o ściany i drzwi budynku.
- Yowie jest bardzo ciekawski względem ludzi, zwłaszcza dzieci.
Nie wiedziałam, że Australijczycy mają swojego Yeti 😀
zrubcie artykuł o krokodylu błotnym
Będzie taki artykuł 🙂 Dziękujemy za podpowiedź.
Jak dla mnie to coś zadużo tych wielkich mitycznych małp. Mi sie wydaje, że ktoś sobie zarzartował i nie przewidział tego, że to znajdzie się w sieci.
Zróbcie artykuł o Agamie Brodatej.PROSZE
Artykuł na temat agamy brodatej będzie wkrótce 🙂
dino animals czym się żywi yowie bo mojasiostra się go boi
Zjada małe dzieci 😉
JAKI KRAJ TAKA MARYLA RODOWICZ