Wilk workowaty, Tygrys tasmański, Wilk tasmański (Thylacinus cynocephalus)
Torbacz, który bardziej przypominał wilka. Dzisiaj już nikt nie zobaczy go na własne oczy, ale pozostało kilka filmów ukazujących zachowania tego niezwykłego stworzenia, jak również wiele opisów jego zwyczajów. Duch wilka workowatego jest nadal żywy. Niestety tylko duch…
Dziś wybierzemy się w podróż do niedalekiej przeszłości, na drugą półkulę. Wylądujemy podobnie jak pierwsi osadnicy w Australii i na Tasmanii. Obejrzymy sporo nostalgicznych czarno-białych fotografii i poznamy zwierzę, które żyło jeszcze, kiedy nasi dziadkowie byli mali.
Klasyfikacja
- Gromada: ssaki
- Nadrząd: torbacze
- Rząd: niełazokształtne
- Rodzina: Thylacinidae
- Rodzaj: Thylacinus
- Gatunek: wilk workowaty
Występowanie
Naturalnym miejscem występowania była Australia, Tasmania i Nowa Gwinea, po przybyciu osadników z Europy i rozprzestrzenieniu się psa dingo (Canis lupus dingo), wilk workowaty uchował się wyłącznie na Tasmanii, ale i tam niestety nie przetrwał.
Niewiele wiemy o jego trybie życie i siedliskach na wolności. Kilka wniosków wysnuto na podstawie osobników w niewoli. Z reguły obserwowano go za dnia, ale nie było to zgodne z jego naturą, bowiem ten drapieżny torbacz stawał się aktywny dopiero nocą.
Niektóre zwyczaje zostały mu raczej „przydzielone” od najbliższego krewnego – diabła tasmańskiego (Sarcophilus harrisii).
Prawdopodobnie przebywał w lasach eukaliptusowych, na bagnach i łąkach całej Australii. Na Tasmanii preferował nadmorskie wrzosowiska, które stały się głównym celem brytyjskich osadników, poszukujących pastwisk dla swoich zwierząt hodowlanych.
Charakterystyka
Do złudzenia przypominał dużego psa o krótkiej sierści i długim, sztywnym ogonie, który wydawał się wydłużonym kręgosłupem, jak ma to miejsce u kangurów. Wielu osadników porównywało go do hieny ze względu na podobny sposób poruszania się i ogólny zarys sylwetki.
Sierść
Sierść miała żółto-brązowy odcień, ozdabiało ją od 13 do 21 charakterystycznych ciemnych, poprzecznych pręg od połowy grzbietu, po zad i podstawę ogona. Pasy na ciele przyczyniły się do określenia go mianem „tygrysa”. Najbardziej widoczne były u osobników młodych, z wiekiem – zanikały. Jeden z pasów przedłużał się do zewnętrznej strony uda.
Futro odznaczało się gęstością i miękkością, uszy były sterczące, a w kształcie – zaokrąglone, osiągające 8 cm długości, pokryte krótką sierścią. Ubarwienie raczej zróżnicowane: od jasnego do ciemnego brązu, brzuch był kremowy.
Torba
Samice posiadały torby (worki, kieszenie) wyposażone w 4 sutki, ale – w przeciwieństwie do wielu innych torbaczy – wejście mieściło się z tyłu ciała, nie na brzuchu.
Samce posiadały worki mosznowe, co – jak na australijskie torbacze – było niezwykłe.
Szczęki
Szczęka wyposażona w 46 zębów była dobrze umięśniona, ale słaba. Rozwarcie paszczy wilka workowatego dochodziło do 120o. To największe rozwarcie wśród ssaków. Większe miały tylko tygrysy szablozębne – patrz: smilodon.
Łapy
Ślady pozostawione przez wilka workowatego łatwo można było odróżnić od śladów innych zwierząt, ponieważ tylne stopy były bardzo duże. Tylne i przednie i łapy wyglądały podobnie, ale tylne kończyny posiadały 4 palce, natomiast przednie – 5, a pazury nie chowały się.
Zmysły
Badania naukowców sugerują, że wilk workowaty miał wyostrzony węch pozwalający na śledzenie ofiary, jednak analiza mózgu wykazała, że opuszki węchowe nie były dobrze rozwinięte. Możliwe zatem, że w trakcie polowania opierał się na wzroku i słuchu.
Woń
Istnieją także doniesienia o wydzielanym przez niego silnym zapachu, inni świadkowie twierdzili, że zwierzę pachniało delikatnym, „krystalicznym”, zwierzęcym zapachem, istnieje również grupa osób twierdzących, że torbacz ten nie pachniał w ogóle.
W związku z tym uznano, że – podobnie do diabła tasmańskiego – wydzielał mocną woń w sytuacji zagrożenia.
Skoki
Potrafił również wykonywać dwunożne skoki w sposób podobny do kangurów. Przypuszcza się, że dzięki temu szybciej się przemieszczał, gdy poczuł się osaczony, ponieważ w trakcie zwykłego chodu był raczej powolny i niezdarny.
Wokalizacje (dźwięki)
Obserwatorzy tych zwierząt na wolności zauważyli, że wydają kilka rodzajów odgłosów: warczały, syczały i szeroko otwierały paszczę, kiedy były niezadowolone lub rozzłoszczone. Podczas polowania wydawały gardłowe odgłosy, przypominające kaszel, prawdopodobnie pełniące funkcję komunikacyjną między członkami rodziny. Potrafiły także piszczeć w celu identyfikacji na odległość. Wydawały również niskie, nosowe dźwięki używane do porozumiewania się z członkami stada.
Dieta
Cechowała go mięsożerność. Żołądek był przystosowany do przyjmowania jednorazowo dużych ilości pokarmu – potrafił się rozciągać. Takie przystosowanie organizmu mogło łączyć z długimi okresami nieudanych polowań i rzadkich okazji do jedzenia. Przypuszcza się, że mógł polować w małych grupach rodzinnych zasadzając się na ofiarę i atakując ją z zaskoczenia.
Niewiele wiadomo o preferencjach żywieniowych wilka workowatego i sposobie jedzenia. Specjaliści uważają, że żywił się kangurami, walabiami (kangury Bennetta), wombatami, ptakami i mniejszymi ssakami.
W niewoli karmiono go martwymi królikami, walabiami, wołowiną, baraniną, koniną, czasami drobiem.
Jeden z przyrodników – Michael Sharland – opublikował artykuł w 1957 roku, w którym stwierdził, że wilki workowate w niewoli nie chciały jadać martwych walabii, ale ostatecznie „przekonały” się do padliny przez zapach krwi świeżo zabitego zwierzęcia. Wilki workowate stały się natomiast ofiarą psów dingo i lisów przywiezionych przez europejskich osadników.
Zachowanie
Prowadził zmierzchowo-nocny tryb życia, a dnie spędzał w małych jaskiniach lub pustych pniach drzew, w których tworzył legowiska. W ciągu dnia przebywał w lasach i na wzgórzach, natomiast nocą polował na otwartych wrzosowiskach. Wczesne obserwacje wykazały, że zwierzęta te były raczej nieśmiałe i płochliwe, bowiem zdawały sobie sprawę z obecności ludzi i unikały ich jak ognia, ale czasem – z ciekawości – zbliżały się do osad. W tym czasie jednak miały niepochlebną opinię bezwzględnych łowców dziesiątkujących bydło.
Rozród
Udowodniono, że wilk workowaty był zdolny do rozrodu przez cały rok. Dowodami są upolowane w różnych porach roku samice, które miały w swych torbach młode. Szczyt rozrodczy przypadał na miesiące zimowe i wiosenne. W jednym miocie pojawiały się maksymalnie 4 młode (zwykle 2-3). Matka nosiła je w torbie przez ok. 3 miesiące, opiekowała się nimi do momentu, gdy osiągnęły co najmniej połowę dorosłych rozmiarów. Nowo narodzone wilki workowate były łyse i ślepe, ale oczy miały otwarte. Opuszczając torbę matki porastała je już gęsta sierść.
Kiedy wyginął wilk tasmański?
Na Tasmanii wilk workowaty przetrwał do 1930 roku, jednak – przypisując mu zabijanie owiec – zaczęto polować na niego, co doprowadziło do całkowitego wyginięcia gatunku. Innymi przyczynami wymarcia na pozostałym obszarze występowania był inwazyjny pies dingo, choroby i utrata siedlisk wywołana przybyciem bydła, które wypasano w miejscach, w których wilk workowaty żył i polował.
Ostatnie osobniki na wolności widziane były w 1932 roku. Ostatni wilk tasmański w niewoli padł w roku 1936 w ogrodzie zoologicznym w Hobart (stolica Tasmanii).
Podobno mała populacja przeżyła w stanie dzikim do lat 60 XX wieku, ale nie ma na to dowodów. Gatunek uważany jest oficjalnie za wymarły od 1986 roku.
Szczegółowe dane i wymiary
Wilk workowaty/Tygrys tasmański/Wilk tasmański (Thylacinus cynocephalus)
- Długość: 100 – 130 cm
- Długość ogona: 50 – 65 cm
- Wysokość w kłębie: ok. 60 cm
- Masa: 20 – 30 kg
- Długość życia: 5 – 7 lat na wolności, do 9 lat w niewoli
U wilka workowatego występował delikatny dymorfizm płciowy – samce były nieznacznie większe od samic.
Wilk workowaty – ciekawostki
- Pierwszy szczegółowy opis naukowy wilka workowatego stworzył George Harris w 1808 roku, 5 lat po przybyciu pierwszych osadników.
- Malowidła naskalne z Parku Narodowego Kakadu wyraźnie pokazują, że wilk workowaty był obiektem polowań ze strony pierwotnych ludzi.
- Dzięki malowidłom naskalnym rdzennych mieszkańców Australii, odkrytym w 1990 roku w jaskini położonej w Nullarbor Plain udało się ustalić, że wilk workowaty przebywał na całym kontynencie oraz na Nowej Gwinei. Dzięki datowaniu radiowęglowemu wykazano, że malowidła mają 3300 lat.
- Europejscy osadnicy wierzyli, że wilk workowaty poluje na owce i drób. Przez prawie cały wiek XX opisywano go jako zwierzę pijące krew swych ofiar.
- Możliwe, że pręgi na tylnej części grzbietu były dobrym kamuflażem pośród gęstych formacji leśnych, ale mógł to być również system identyfikacji wewnątrzgatunkowej.
- Wilk workowaty potrafił stać na tylnych łapach, w pozycji wyprostowanej.
- Budowa szkieletu i obserwacja w niewoli doprowadziła do wniosku, że wilk workowaty czyhał na konkretne gatunki zwierząt, na które polował i poszukiwał ich dopóki ich „zapas” nie wyczerpał się.
- Jedną z ofiar wilka workowatego był tasmański gatunek emu, duży ptak wybity w ok. 1850 r.
- Wilk workowaty miał zaskakująco słabe szczęki. Potencjalnie mógł polować na zwierzęta swoich rozmiarów, ale osobnik 30-kilogramowy okazałby się niezdolny do zdobycia zwierzęcia przekraczającego 5 kg masy.
- W 2011 roku naukowcy stwierdzili, że wilk workowaty jadł tylko małe zwierzęta, co świadczyłoby o konkurowaniu z diabłem tasmańskim i niełazem wielkim (Dasyurus maculatus), a to prowadzi do wniosku, że wilk workowaty był podatny na wyginięcie z powodu nierównowagi w ekosystemie.
- Po dokładnych badaniach wykazano, że jego bliższym od diabła tasmańskiego krewnym może być mrówkożer workowaty (Myrmecobius fasciatus).
- Wilk workowaty jest symbolem Tasmanii – jego wizerunek widnieje na herbie tego państwa/stanu.
Polecamy:
- Australia
- Lew workowaty
- Drzewiak Goodfellowa
- Koala
- Kangury
- Pies dingo
- Kolczatka australijska
- „Struś” emu
- Kazuary
- Kiwi
- Diabeł tasmański
Czy możliwe jest sklonowanie wilka tasmańskiego? Proszę o szybką odpowiedź.
Problemem zapewne nie byłoby sklonowanie, gdyby naukowcy posiadali dobrze zachowany materiał genetyczny. Takie próby są podejmowane od 1999 roku, szkopuł jednak w tym, że wilki tasmańskie, z których można pobrać próbki DNA przechowywane były w formalnie, a to niekorzystnie wpłynęło na jakość materiału genetycznego.
Do tej pory wszelkie próby, głównie z powodu nieodpowiedniej jakości materiału genetycznego nie powiodły się.
Trudno oczekiwać, że nagle znajdziemy świetnie zachowanego wilka tasmańskiego gotowego do klonowania…
Ale czy Wilki Workowate czasem żyją no bo ja twierdzę że Wilki Workowate żyją
tak
Ale zachował się okaz w alkoholu a DNA nie jest pewnie tak zniszczone
Owszem (szczeniak wilka tasmańskiego), ale dotychczas pomimo wielu prób nie powiodło się sklonowanie wilka tasmańskiego…
Dlaczego wilk tasmański nie jest umieszczony w kategorii wymarłe?
Przeoczenie 🙂 Już jest, niestety, w kategorii wymarłe. Dziękujemy jak zwykle za spostrzegawczość 🙂
Nie martwcie się człowiek jak chce to wszystko może.Pewnie go sklonują
Macie błąd bo uznawany za wymarły jest chyba od 1986 roku a nie 19986 roku.
Dziękujemy za poprawkę. Swoją drogą ciekawe, jak będzie wyglądał świat za 18 000 lat w roku 19986 🙂
A jak się nazywało największe zwierzę w historii australii?
Najprawdopodobniej Diprotodon – największy odkryty torbacz w historii Ziemi. Żył od 1,6 mln do 40 tys. lat temu. 3 metry długości, 2 metry wysokości i waga około 2800 kg. Nie licząc oczywiście dinozaurów, które występowały tam w erze mezozoicznej. Odkryte w 2005 i 2006 roku na kontynencie australijskim kości tytanozaurów występujących tam 98-95 mln lat temu wskazują na osobniki o długości ok. 25 metrów. Były zatem „nieco” dłuższe niż wspomniany wcześniej Diprotodon 😉
A wiadomo czy polowały stadnie czy samotnie?
Z niektórych badań wynika, iż zwierzę mogło polować w małych grupach rodzinnych. Większość naukowców prowadzących badania szczątków i śladów twierdzi, iż wilk workowaty był zwierzęciem żyjącym samotnie. Polował najczęściej z zasadzki.
To znowu ja. Czy to prawda, że na terenie Australii wymarły w XXI w.?
Chyba chodzi o XI wiek?
Wszystkie dowody wskazują, iż ostatnie osobniki wilka workowatego wymarły w latach 30-tych XX wieku.
Hania miała rację. Chodziło o XI w., a nie XX. Wiem, że ostatni wilk tasmański mieszkający w zoo umarł w 1933 r. nazywał się ponoć Benjamin. Mi chodziło o zniknięcie Australijskich i Nowozelandzkich, nie Tasmańskich wilków workowatych.
Ostatni osobnik w zoo w Hobart padł w roku 1936. Kwestia wymarcia na kontynencie australijskim nie jest dokładnie określona. Przyjmuje się, iż wymarł nie wcześniej niż ok. 2000 lat temu. Z wiarygodnym źródłem mówiącym o XI wieku nigdzie nie spotkaliśmy się.
Szkoda, że nie ma zdjęciaj jak stoi na tylnych łapach
Zachowało się jedynie kilka zdjęć wilka workowatego. Nie ma takiego, na którym stoi na dwóch łapach.
A właśnie że jest tutaj: paperblog.fr/747846/thylacinus-cynocephalus/
Tylko po francusku;)
Wilki workowate nie wymarły !
A dlaczego tak twierdzisz? Nie ma przecież na to żadnego dowodu, że wilki workowate żyją…
Dlatego że one mają największe szanse na przetrwanie dlatego że one ” żyły ” niedawno temu i ich środowisku życia nie zostało zdegradowane czyli zniszczone
Czy możliwe jest że Wilki Workowate nie wymarły ?
Oficjalnie wilk workowaty uważany jest za gatunek wymarły od 1986 roku. Praktycznie nikt od 80 lat nie widział tych zwierząt. Trudno zatem uważać, że mogłyby jeszcze istnieć na Tasmanii.
Ale jest bardzo dużo zgłoszeń o zaobserwowaniu tych stworzeń i ich środowiska nie zostało bardzo zniszczone
W naszej ocenie tygrys tasmański jest zwierzęciem wymarłym.
Niektórzy są nieczytaci albo takie sprawiają wrażenie. Po jakiego diabła pytają o coś co zostało tu napisane i wyjaśnione? Lenistwo czy brak klepek?
Ale dla mnie nie wymarły
wilki tasmańskie nie wymarły (na szczęście), a oto uwieczniony na taśmie dowód z 2016 roku:
youtube.com/watch?v=D_M-SskpGi4
To jest lis a nie wilk workowaty,rozumiesz?!
To jest lis
To jest lis mutant genetyczny,okej?!
To jest pies
A Czy wśród wilkoworów tasmańskich były też albinosy?
Być może się zdarzały, choć nigdzie nie natknąłem się na taki informacje. Jest wprawdzie rekonstrukcja w jednym z muzeów wypchanego wilka tasmańskiego, który określany jest w sieci jako white Thylacine, niemniej czy były wśród nich albinosy w żadnym opracowaniu naukowym się nie natknąłem. Zbyt mało danych na ich temat jest dostępnych.
dziękuje za odpowiedż 🙂
Ja kiedyś na wakacjach w australii na kamerze znalazłam coś dużego i w paski więc sądzę że to był wilk workowaty
Tyle, że one nie występował nawet w XX wieku w Australii, tylko w Nowej Zelandii. W Australii wilki workowate wymarły dawno temu.
Australia,siemka,znowu się widzimy,pamiętasz może stare dobre czasy?
Tak pamiętam 🙂
Wszyscy jako symbol Tasmanii używają diabła tasmańskiego ale w herbie Jest tak naprawdę Wilk Workowaty
Wilk tasmański był przez moich przyjaciół widziany na kamerze chyba trzy razy więc sądzę że gdzieś jeszcze przetrwały w gęstych lasach Tasmanii
Tu jest tygrys tasmański albinos: patchi1995.deviantart.com/art/Thylacines-615552424
Przecież to jest tylko rysunek, narysować można wszystko, nawet King Konga albinosa 😉
Ja widziałam wilka workowatego w dzień i stał blisko mnie
Jasne, chyba w wyobraźni 😉
Wabulacinus to też należał do wilkoworowatych
Prawdopodobnie za czetery czy trzy lata sklonują wilka tasmańskiego
Pewnie tak samo jak mamuta – od lat to słychać, kasę zbierają, temat podgrzewają i nic z tego nie wychodzi. Z drugiej strony po co go klonować, skoro tu tyle osób komentujących go widziało 🙂 Wystarczy go złapać i rozmnożyć 😉
Masz rację 🙂
W sumie moja młodsza siostra chętnie by zobaczyła wilka tasmańskiego w zoo,a gdyby można było go pogłaskać to by odrazu to zrobiła z resztą ja też . Ale tak wogóle istnieje rodzina wilkoworowatych czyli wilków tasmańkich.ta rodzina ma 28 milionów lat , a tygrys tasmański 4 miliony
A wiadomo czy wilki workowate były mądre ?
Z pewnością nie były zbyt mądre. Torbacze są ewolucyjnie zapóźnione w stosunku do ssaków łożyskowych.
A myśleliście że dodo były mądre ?nie były .
Większość ptaków ma „ptasie móżdżki”, ale zdarzają się pośród nich wyjątki jak choćby krukowate. Skąd więc wiadomo, że akurat dodo były głupie :)?
Haha,myśleliście wyginołem!?To BYLIŚCE w błędzie.
Super,ale byłoby pieniędzy za futro z takiej 2-metrowej bestii.Dobrze że wyginął bo,by tylko psuł nasz świat,i pożerałby dzieci 😉
Ale wymyśliłeś 😉
Taki potwór z tego wilka workowatego:)
wilk workowaty nie jest potworem.
DinoImplats
Kurka pieczona!,ale z niego hiena!
P.S.
Diabeł tasmański jest lepszy
co to ma znaczyć zabije wilka workowatego na prawdę chcesz zabić biednego wilczka workowatego jeżeli tak to cie nie będę lubiał.bo każde stworzenie ma prawo do życia.
szkoda że wilki workowate wigineły były to ciekawe i piękne zwierzęta.