Schipperke – mały pasterz
Pełni podobne funkcje co silne i duże psy pasterskie. Ma podobny do nich temperament i potrzeby, mimo iż jego rozmiary nie wskazują na to. Nietypowe jak na psa stróżującego i pasterskiego gabaryty przyczyniły się do stworzenia mu wielu nazw. Obok oficjalnej, spotykano również takie jak Moorke, co tłumaczy się jako „małe czarne zwierzę”. W USA nazywano go natomiast belgijskim psem barkowym (związanym ze statkami).
Przystosowanie do życia na łodziach i statkach nie są jedynymi umiejętnościami Schipperke. Dzisiaj spotykamy go w zwykłych domach, wśród rodzin, które potrafią docenić jego potencjał stróża i opiekuna człowieka.
Klasyfikacja FCI
- Grupa I: Psy pasterskie i zaganiające
- Sekcja I: Psy pasterskie
- Typ: lisowaty
- Próby pracy: nie podlega
- Kraj pochodzenia: Belgia
Historia rasy
Historia rasy Schipperke może sięgać wieku XVII, czyli czasów istnienia czarnych psów zwanych Leuvenaar. Spotykano je bardzo często w Belgii, gdzie pełniły ważną rolę przy pilnowaniu transportu i zwierząt hodowlanych. Potomkowie niemal 20-kilogramowych Leuvenaarów okazały się mniejsze, co przyczyniło się do sklasyfikowania ich jako odrębnej rasy. Szybko zatrudniono ją do pilnowania łodzi zadokowanych w belgijskich kanałach. Świetnie sprawdzały się też jako pasterze zwierząt gospodarskich, myśliwi i stróże.
Nazwa schipperke pochodzi od flamandzkiego schip, oznaczającego po prostu „łódź”. Całe słowo można tłumaczyć natomiast jako „mały owczarek / pasterz” lub „mały marynarz / wioślarz / szyper”. Nawiązuje ono do głównych zadań nowo wyhodowanej rasy – zabijania szczurów na pokładach łodzi. Zanim jednak oficjalna nazwa zaczęła funkcjonować, psa określano mianem Spitz lub Spitzke, podkreślając w ten sposób spiczasty kształt uszu.
Pod koniec wieku XIX psy te stały się bardzo popularne w belgijskich gospodarstwach domowych. W wystawie psów rasowych po raz pierwszy wzięły udział w roku 1880. To wydarzanie spowodowało, że rasa została rozpowszechniona w innych krajach świata.
Charakterystyka
Wygląd
Na pierwszy rzut oka wydaje się mały i niepozorny, jednak w rzeczywistości Schipperke to pies mocno zbudowany i wytrzymały. Głowa ma kształt klina – zwęża się w kierunku pyska, zakończonego małym, czarnym nosem. Ciemnobrązowe oczy są niewielkie, migdałowate. Bije z nich bystrość i energia. Nad oczami widoczne są małe, spiczaste i sterczące uszy, które niemal bez przerwy są w ruchu. Krępa sylwetka zakończona jest wysoko osadzonym ogonem. Czasem w obrębie rasy zdarzają się jednak osobniki ze zredukowanym ogonem lub z jego całkowitym brakiem. Wg FCI nie stanowi to wady.
Sierść i umaszczenie
Szata składa się z dwóch warstw: gęstego, prostego i twardego włosa okrywowego oraz obfitego podszerstka. Taka mieszanka świetnie izoluje ciało przez utratą ciepła w zimne dni i chroni przed przemoczeniem w czasie opadów.
Sierść jest wyraźnie dłuższa i bardziej nastroszona wokół szyi. Formuje się więc w ładną kryzę, zwieńczoną żabotem na klatce piersiowej. U psów kryza wydaje się bardziej okazała niż u suk. Tylną część ud również pokrywa gęsta i długa sierść. Na ogonie ma za to taką samą długość jak na tułowiu.
Schipperke posiada umaszczenie jednolicie czarne, choć podszerstek (spodnia warstwa włosów) może być ciemnoszary. U starszych osobników może pojawiać się siwizna na pysku.
Temperament
W spojrzeniu Schipperke dostrzeżemy jego energiczność. Cechuje go również szybkość, czujność i pewność siebie. W stosunku do opiekuna, zwłaszcza dzieci jest bardzo wierny i oddany. Mocno przywiązuje się do właścicieli, dobrze żyje z kotami i innymi psami. Wykazuje wysoki poziom inteligencji, jest bardzo ciekawski i psotny. Ze względu na swe pochodzenie bardzo dobrze czuje się w czasie podróży statkiem.
Nie można mu zarzucić naiwności – bardzo dobrze pilnuje domostwa i potrafi obronić opiekuna przed napastnikiem. Najbardziej zaciekły staje się w obronie dzieci. W stosunku do obcych jest więc raczej zdystansowany i podejrzliwy, jednak nie powinien być agresywny. Intruza informuje o swojej obecności szczekaniem lub wyciem.
Łatwo i szybko się uczy ze względu na wysoki poziom intelektu i samodzielność. Jeśli jednak właściciele będą mu pozwalać na wszystko, może go dotknąć tzw. syndrom małego psa. Wywołują go nieodpowiednie zachowania opiekunów. Pies z tym zaburzeniem osobowości uważa siebie za przywódcę ludzkiego stada, staje się więc apodyktyczny, zazdrosny a nawet niebezpieczny. Od początku psu należy więc stawiać granice, aby zrozumiał, że nie on jest szefem, lecz ludzie opiekujący się nim. Zaburzony Schipperke będzie porywczy, nieobliczalny i obsesyjny. Może przesadnie bronić domowników nawet w sytuacjach bezpiecznych, np. w czasie wizyty gości. Należy zatem uczyć zwierzę, w jakich sytuacjach powinno wykazywać się swoimi umiejętnościami obronnymi, a kiedy może spokojnie obserwować otoczenie.
Psy tej rasy wymagają codziennych spacerów, na których zapasy energii zostaną uwolnione. Dzięki temu zwierzę uspokoi się, będzie bardziej wyważone, a przez to skore do współpracy.
Kondycja zdrowotna
Schipperke to rasa pierwotnie zdrowa.. Trzeba jednak zagwarantować mu regularną aktywność fizyczną. W przeciwnym wypadku może cierpieć na otyłość, problemy ze stawami, zębami, sercem, płucami i układem trawiennym.
W obrębie rasy spotyka się też zwichnięcia rzepki i inne mechaniczne urazy kończyn.
Szczegółowe dane / wymiary
Schipperke
- Wysokość w kłębie: 21-33 cm
- Waga: 3-9 kg
- Długość życia: 13-15 lat
Schipperke – ciekawostki
- Postać Schipperke pojawia się we francuskim filmie „Dwaj bracia” z 2004 r.
- U mniej niż 15% populacji rasy spotyka się mutację genetyczną, odpowiedzialną za wystąpienie zespołu Sanfilippo. Mutacja ta pojawia się tylko u rasy Schipperke. Objawy choroby pojawiają się w 2-4 roku życia i obejmują problemy z równowagą i pokonywaniem przeszkód (np. schodów). Przebiegiem przypomina chorobę Gauchera i Taya-Sachsa.
- Przodek Schipperke, wspomniany Leuvenaar, jest także protoplastą innej belgijskiej rasy – Groenendael.
jaki słodki