Najdroższe zwierzę świata
Kto bogatemu zabroni, prawda :)? Wszyscy doskonale znamy to powiedzenie i zdajemy sobie sprawę, iż posiadanie naprawdę dużej gotówki może spowodować u wielu osób chęć realizacji najskrytszych marzeń, fantazji, czy też zakupu czegoś niedostępnego dla innych. Jakie zwierzęta kupują bogaci ludzie i ile za nie płacą? Poniżej lista TOP 10 najdroższych zwierząt świata. Przeglądając ją, miejmy na uwadze, że wiele z tych cen, to ceny powstałe w wyniku tzw. ustawienia transakcji, większości nabywców nawet nie przychodzi bowiem do głowy aby płacić tak wygórowane stawki.
Najdroższe zwierzęta świata – TOP 10
Grzywacz chiński – do 5 tys. dolarów
Z pewnością nie każdemu spodoba się jego fizjonomia, ale wielkie serce ukryte w małym ciele może skutecznie zrekompensować największe dziwactwa wyglądu. Zatem, w myśl powiedzenia, że liczy się wnętrze, zachęcamy do bliższego poznania tego niezwykłego psa. Ceny jakie płacą osoby pragnące posiadać tego psa potrafią osiągać nawet 5,000 dolarów.
Kot rasy savannah – 4-10 tys. dolarów
Wyhodowana krzyżówka kota domowego i serwala zaowocowała powstaniem przyjacielskich kotów rasy savannah. Koty te w przeciwieństwie do swoich domowych kuzynów lubią wodę. Ich cena jak łatwo się domyślić jest nieco wyższa niż domowych przyjaciół – sięga od 4 do 10 tys. dolarów.
Tukan – 5-10 tys. dolarów
Tukany – budzą zachwyt swymi ogromnymi, barwnymi dziobami. Są na tyle interesujące i sympatyczne, że w 1990 roku nakręcono bajkę pt.: „Tukany na tropie”, w której głównymi bohaterami była para tych kolorowych i bardzo inteligentnych ptaków. Ptaki te osiągają cenę od 5,000 do 10,000 dolarów.
Koczkodan nadobny – 7 – 10 tys. dolarów
Koczkodany nadobne to afrykańskie małpy średniej wielkości (40-60 cm). Należą do rodziny makakowatych (np. makak japoński). Na aukcjach osiągają cenę od 7,000 do 10,000 dolarów.
Papuga Ara hiacyntowa – do 14 tys. dolarów
Ara hiacyntowa to nie tylko największa ara, ale również największa latająca papuga na świecie. Występuje w Ameryce Południowej, osiąga długość do 100 cm i wagę do 2 kg. W niewoli może dożyć nawet 80 lat. Jeśli zatem planujecie taki zakup, to musicie mieć na uwadze, że to papuga Was przeżyje, a nie na odwrót 🙂
Teraz już rozumiem skąd się biorą te ceny. Podpuszczają ludzi, że niby taki mastiff drogi, dokonują niby transakcji za dwie bańki a frajerzy później kupują sobie psiaki po kilkadziesiąt tysięcy bo niby tanio jest 😀
W tekście o koniu jest literówka, nie od las tylko od lat.
Thx 🙂
Na zdjęciu jest serwal, nie zaś savannah 🙂
Zmieniliśmy zdjęcie – teraz nie powinno być już wątpliwości 🙂
Odnośnie pytona królewskiego- na pewno nie jest to odmiana albino, obstawiałabym lavender albino lub banana ball. Odmiana albino jest dość popularna i na pewno nie osiąga takich cen.. 😉
A ta krowa dlaczego jest taka droga co daje czekoladowe mleko ?
Jeszcze coś po co komu jakiś byle robal ?
Najdroższym zwierzęciem w rzeczywistości jest owczarek niemiecki housker który otrzymał od swojego zmarłego kanadyjskiego właściciela ponad 372mln dolarów. Przed śmiercią w swoim testamencie oświadczył że jeśli ktoś chciałby kupić jego psa musi zapłacić chyba 600 mln dolarów.
skupiacie się na błędach nie wiem czemu– myślę że to głupie. Kupują te zwierzaki bo ich na to stać chociaż z drugiej strony myślę że są snobami. Ile dobrego można by zrobić innym, tysiącom innych zwierząt za te pieniądze, ale ci bogaci mają to gdzieś. Ciekawe czy któryś z nich przygarnął psa lub kota ze schroniska. Wątpię—- przecież to nie w ich stylu. Muszą mieć czym się pochwalić A ZWŁASZCZA CENĄ.Daj Boże żeby chociaż kochali te zwierzaczki.
Najdroższy jest mój kundel ( Kuna) Jej bym nie oddał za żadne pieniądze
Mastif tybetanski – obecnie psy tej rasy sa sprzedawane przez dorobkiewiczow i innych „wielbicieli” tej rasy do rzezni na mieso i futro za 5dolarow od sztuki.
Klon nie musi byc nosicielem wadliwego DNA i pewnie nie jest , bo celem klonowania jest usuwanie takich wad.
To jelonka rogacza można kupić, mimo że jest pod ochroną?
W niektórych krajach jest to dozwolone – np. w Japonii.
Szkoda że nie jestem z ameryki/USA(to samo)XD,ale chyba nie muszę być.
A ja żałuję, że nie mieszkam w Ameryce. Tam jest dużo lepiej niż tutaj.
Czy żałobnica palmowa potrafi naśladować ludzką mowę?
Kakadu palmowa ma duży i złożony repertuar wokalny, w tym wiele gwizdów, ale nie naśladuje mowy ludzkiej. Potrafi „powiedzieć coś na kształt „Hello”. Te papugi wyróżnia za to coś innego – to mistrzowie perkusji. Samczyki robią sobie pałeczki z ułamanych gałązek i bębnią nimi w spróchniałe części drzewa.
Przepraszam, koni „nawet z polskich hodowli”? To o Janowie Podlaskim nie słyszeliście? Cóż, najstarsza hodowla, ale „dobrej zmiany” nie przeżyje 🙁
Nie do końca kapuję co masz na myśli, że nie słyszeli o Janowie. Przecież napisane jest „od lat słyszymy o rekordowych aukcjach, nawet koni z polskich hodowli.” W moim odbiorze chodzi o to, że rekordowe aukcje dotyczą również koni z polskich hodowli, a przynajmniej dotyczyły w chwili, kiedy artykuł powstawał.
Teraz to rzeczywiście inna rzeczywistość i o rekordowe aukcjach koni w Polsce nie ma co marzyć.