Moskiewski stróżujący
Rasa agresywna
Krzyżówka dwóch molosów – owczarka kaukaskiego i bernardyna. Ma w sobie także geny rosyjskiego gończego łaciatego oraz owczarka wschodnioeuropejskiego. Czy moskiewski pies stróżujący to łagodny olbrzym, czy agresywna rasa, do których w Polsce jest zaliczany?
Poza Europą Wschodnią moskiewski stróżujący to rasa mało znana, mimo że już kilka lat temu pojawiła się w USA. Być może problem z małą popularnością tkwi w jego usposobieniu i przeznaczeniu – głównym zadaniem tych psów było pilnowanie państwowych przedsiębiorstw. Stworzony do tej funkcji pies okazał się nie tylko odważnym obrońcą, ale także mądrym towarzyszem człowieka, wymagającym inteligentnego i silnego psychicznie opiekuna.
Mimo licznych zalet, moskiewski stróżujący zaliczany jest w Polsce do ras agresywnych. Fakt ten może dziwić, zważywszy na to, że psy opisane w niniejszym artykule nazywane są czasem łagodnymi olbrzymami.
Klasyfikacja FCI
- Grupa 2: Pinczery i sznaucery, molosy, szwajcarskie psy górskie i do bydła, pozostałe rasy
- Próby pracy: nie podlega
- Inne nazwy: moscowskaya storozhevaya, moscow watchdog
- Kraj pochodzenia: Rosja
Kwestia klasyfikacji tej rasy w FCI nie jest jeszcze oczywista. Rosyjski klub rasy współpracuje z FCI, aby uzyskać oficjalne uznanie moskiewskiego stróżującego jako odrębnej rasy. Obecnie uznawany on jest przez FCI jako część grupy 2, czyli molosów. Może też brać udział w wystawach określanych jako Special Show. W Rosji jednak – kraju pochodzenia – psy te są powszechne na różnych pokazach.
Historia rasy
Moskiewskiego stróżującego stworzyli rosyjscy hodowcy pragnący opracować rasę dużą, wytrzymałą, o silnym instynkcie stróża, która miała jednak być posłuszna i dobrze współpracująca z człowiekiem. Pracę nad stworzeniem nowej, wyspecjalizowanej psiej rasy rozpoczęto w roku 1946, pod okiem gen. Miedwiediewa, działającego w Ministerstwie Obrony ZSRR. Nowa rasa miała bowiem pilnować nie tylko domostw, ale przede wszystkim miejsc należących do państwa, takich jak linie kolejowe, magazyny, obozy pracy itp.
Po II wojnie światowej hodowcy zaczęli krzyżować owczarki kaukaskie z bernardynami, aby osiągnąć swój cel. Z tego pierwszego nowa rasa miała dziedziczyć ostrożność i bezwzględność w stosunku do napastników, od drugiego zaś otrzymała w genach duże rozmiary i siłę połączone z łagodnym temperamentem. Jak się okazało, krzyżówka tego rodzaju okazała się strzałem w dziesiątkę. Rosjanie weszli w posiadanie psów stróżujących, skutecznie chroniących przed przestępcami, których w tamtym czasie było mnóstwo. Okazało się również, że moskiewski stróżujący bardzo dobrze sprawdza się w surowym rosyjskim klimacie.
Pierwszy wzorzec rasy opublikowano w roku 1985, kiedy otrzymała ona oficjalny status w swym kraju. W roku 1986 kilku przedstawicieli rasy sprowadzono na Węgry, by tamtejsi hodowcy mogli go spopularyzować. Współcześnie na Węgrzech żyje ok. 500 moskiewskich stróżujących.
Charakterystyka
Wygląd
Zaliczany jest do największych ras psów, jego minimalna wysokość w kłębie wynosi bowiem 66-68 cm, a waga mieści się zazwyczaj w przedziale 45-68 kg. Mimo dużych rozmiarów i ciężaru, nie jest jednak niezdarny ani ociężały.
Charakteryzuje się muskularnością, masywna głową i potężnie zbudowanymi kończynami. Umiarkowanej długości sierść jest gęsta, w kolorach bieli i czerwonej rudości. Ogon jest bardzo puszysty i długi – może sięgnąć podłoża. Ogólnym wyglądem pies sprawia wrażenie stanowczego, mądrego, pewnego siebie, ale budzącego też zaufanie.
Temperament
Swą siłę przejawia nie tylko pod względem fizycznym, ale również psychicznym. Może być jednak dobrym psem towarzyszącym z instynktem stróża, jeśli jest prawidłowo uspołeczniony i wychowany, a ponadto ma odpowiednie warunki dla samorozwoju. W przypadku moskiewskiego stróżującego bardzo ważna jest bowiem przestrzeń – pies wymaga dużego podwórka, a także częstych i długich spacerów. Nie nadaje się zatem do mieszkania w bloku czy kamienicy.
Szkolenie
W czasie szkolenia pies ma zauważyć w swoich opiekunach liderów stada. Jego naturalnym instynktem jest bowiem prowadzenie swej grupy. W przypadku dużego i mocnego psychicznie psa, a taki właśnie jest bohater tego artykułu, człowiek musi wyznaczać jasno określone granice i podejmować wszystkie decyzje. Pies nie może poczuć, że ma w jakikolwiek sposób władzę nad właścicielem.
Stanowczością, konsekwencją i spokojem zdobędziemy szacunek u swego podopiecznego, który stanie się oddanym i lojalnym towarzyszem. Dobrze wychowany moskiewski stróżujący będzie także roztropnym obrońcą swej rodziny, gdy ta stanie w obliczu realnego zagrożenia.
Kondycja zdrowotna
Ze względu na swe gabaryty może u niego występować dysplazja biodrowa, będąca problemem wielu dużych psów. Moskiewski stróżujący potrzebuje również sporo miejsca do swobodnego poruszania się, a także regularnej aktywności fizycznej, takiej jak długie spacery czy jogging. W tego typu aktywnościach wymagane jest jednak, aby zwierzę szło przy nodze właściciela lub za nim. Unikniemy przez to sytuacji, w której pies poczuł by się samcem alfa przewodzącym grupie.
Dzięki regularnej aktywności fizycznej pies pozostanie sprawny i zdrowy przez wiele lat.
Szczegółowe dane/wymiary
Moskiewski stróżujący
- Wysokość w kłębie: psy 68-78; suki 66-74 cm
- Waga: psy 55-68 kg; suki powyżej 45 kg
- Długość życia: 9-11 lat
Moskiewski stróżujący – ciekawostki
- Moskiewski stróżujący nie jest zbyt dobrze znany poza Europą Wschodnią, gdzie z kolei jest dość popularny.
- Mimo silnego charakteru moskiewski stróżujący może być szkolony na psa przewodnika osób niewidomych.
- W Polsce moskiewski stróżujący znajduje się w wykazie ras psów uznanych za agresywne.
Miałem takiego olbrzyma, była z niego wielgachna bestia(60kg wagi w szczytowej formie, a był najmniejszym szczeniakiem w miocie) Przez 99% czasu zachowywał się jak wielki pluszak, nawet koty miały z nim udane relacje(zwłaszcza pewna zaprzyjaźniona z nim kotka) Czasem potrafił pokazać kły na jakiegoś obcego kota czy psa, jednak nie nazwał bym go agresywnym, pewnie to kwestia wychowania i tresury, pojętna była z niego bestia.
Nieprzewidywalny.Wyglądem przypomina bernerdyna,natomiast charakter ma po owczarku kaukaskim.Napewno nie dla wszystkich.
do Pana, który napisał, że to pies nieprzewidywalny: bzdura, pod warunkiem, że się swojego psa obserwuje częsciej, niż dając mu jeść przy budzie. to są bardzo przewidywalne psy, wiadomo, czego się po nich spodziewać. mam swoją pięć lat, dużo czytam o tej rasie i nie zgadzam się z opiniami, że nie da się nad nimi panować, nie da się przewidzieć ich reakcji obserwowałam małą w okresie dorastania i wczesnej młodości 24h na dobę i nie zdarza jej się mnie czymkolwiek zaskoczyć. wiem, kiedy powinnam przejść z nią na drugą stronę ulicy, kiedy muszę ją zamknąć, bo jakiś gość szczególnie jej się nie podoba. na takie opinie może sobie pozwolić tylko ktoś, kto ma psa przy budzi i nie próbuje nawet zagłebić się w inteligencję i spryt, kryjące się za ślicznymi oczyma moskwiaka. takiego psa się nie bierze, bo wygląda, jak maskotka. taki pies to wyzwanie dla kogoś, cierpliwego, spokojnego i przewidywalnego, wariat zrobi z takiego psa ogromną, niezdolną do opanowania maszynkę do zabijania.
Chodzi o to że pies ten dobrze rozpoznaje złe zamiary innej osoby czasami lepiej niż jego właściciel w momencie kiedy poczuje zagrożenie zaatakuje bez wahania trzeba mieć mocny charakter żeby pies czuł kto jest jego przywódcą właściciel musi rozpoznać sytuację kiedy pies chce zaatakować i go wyciszyć pamiętajmy o tym że nie każdy to potrafi
w Waszym artykule, napisanym ciekawie i bardzo zgodnie z prawdą, zabrakło jednej informacji: MPS to nie tylko wierny pluszak dla członków swojej rodziny (mam małe dziecko, drugiego psa i kota i wszyscy „wchodzimy naszej Dziewczynce na głowę”), ale przede wszystkim obrońca. Piszecie o spacerach, ale nie piszecie, co może się stać, jeśli ktoś gwałtownie przed Psem i jego Opiekunem zawróci „na pięcie” albo próbuje zaskoczyć nas na spacerze, podbiegając od tyłu i pukając w ramię. Otóż wtedy następuje atak. Pies nie myśli, nie zastanawia się nad motywami działania obcego, atakuje natychmiast, a pomimo pozornej jowialności, jest niesamowicie szybki i zwinny. pół biedy, jeśli Opiekun używa głowy i prowadza psa w kagańcu (nie polecam metalowego, rąbnięcie nim przez takiego psa może złamać nogę), gorzej, jeśli kagańca brak. wówczas, pozwolę sobie na cytat, należy odwiedzić szpital i krawca. opiekun MPS musi być silny psychicznie i od małego uważać na stale pojawiające się, szczególnie, gdy szczeniak rośnie, próby zdominowania. przerobił to mój mąż raz i drugi pozwolił małej na za dużo w zabawie, a nie było to nic wielkiego poza podarciem mu rękawów ubrania w czasie „szarpanek” i mała go kocha, uwielbia, ale kompletnie nie szanuje i gdyby miała ochotę „szczególnie czule” przywitać jakegoś gościa, on jej po prostu nie odwoła, bo mała go nie posłucha. i to nei jest prawda, że MPS nie może mieszkać w bloku. czy mieszkaniu bez ogródka. może, pod warunkiem, że mamy czas na spacery co najmniej godzinę czasu co najmniej dwa razy dziennie. nie napisaliście też o koszmarnym wpływie upałów na tę typowo górską, nieprzywykłą do naszego lata, rasę
Bardzo dziękujemy za cenne uwagi uzupełniające artykuł.
Mam takiego psa. Jest przy nim dużo pracy na początku, psy mają zapędy dominujące co trzeba już na samym początku u nich zniszczyć. Po ustaleniu hierarchii to cudowny pies z którym mało który może się równać. Polska nazwa tego psa powinna brzmieć radziecki pies do pilnowania. Nie trzeba go tego uczyć.
Obserwowanie go ” w pracy” czyli pilnowaniu jest bardzo ciekawe. Wyobraźcie sobie ZSRR lata stalinowskie gdzie wojskowi kynolodzy dostają rozkaz wyhodowania psa idealnego do stróżowania. No właśnie:) To tak jak teraz na meczu piłki nożnej przegrywa reprezentacja korei północnej to wiadomo co się dzieje z piłkarzami:)
Ich metody nie były humanitarne , bo likwidowano całe mioty jeśli chociaż 1 cecha nie odpowiadała założeniom, ale cel osiągnięto.
Pies śpi na dworze w deszczu śniegu błocie blisko drzwi od domu mając piękny drewniany kojec z ocieplaną budą, w której jak go widziałem poszedł spać przy – 22 stopniach czyli raptem 3 razy w ciągu zeszłej zimy. Nie jest wymagający jest nieprzeciętnie inteligentny.
Można go nauczyć wszystkiego i bardzo chętnie to robi widząc ,że przynosi to zadowolenie właścicielowi. Potrzebuje terenu którego będzie pilnował jedzenia picia i kontaktu z człowiekiem odpowiedzialnym właścicielem.
Jeśli masz problemy psychiczne z samym sobą nie jesteś człowiekiem zdecydowanym odpowiedzialnym nie kupuj tego psa. Jeśli masz dom z ogrodem jesteś normalnym zrównoważonym psychicznie człowiekiem o silnej psychice i chciałbyś mieć ochronę 24 godziny na dobę w ogródku to jest to pies dla ciebie.
Ludzie przechodząc obok mojej posesji zaczynają biec z lęku przed tym psem( zamkniętym przecież za ogrodzeniem) chociaż oduczyłem go tego ,że dzieci się nie straszy i na dzieci nie wolno szczekać.
Jest bardzo aktywnym psem jego ulubiona rozrywka to aportowanie i ciągnięcie sanek. Ja ważę 100 kg mój syn 25 razem siadamy na sankach i psinka ciągnie. Dystans około kilometra z takimi sankami nie stanowi większego problemu.
Pies kosztował 3 tys złotych. Nie polecam kupowania psa bez rodowodu, bo prawdopodobnie nie jest to moskiewski stróżujący tylko jakaś mieszanka kaukaza. Mógłbym dać za niego nawet i 6 tys. , bo jest tego wart. Niestety za coś co jest dobre trzeba dobrze zapłacić jak za wszystko w życiu. W podmoskiewskich daczach do pilnowania wykorzystuje się właśnie takie psy najczęściej kilka poza oczywiście innymi możliwościami ochrony. Pies potrafi zjeść za kilka stówek miesięcznie.
Nie jest to pies dla ludzi czekających na wypłatę pierwszego niestety. Wszystkie lekarstwa środki na pchły robaki kupuje się wg. masy ciała , aj jego masa to 60 kg obecnie.
Miałem przez wele lat, mega solidny pies, oddany , pewny i samodzielnie podejmujący decyzję ( dojrzały) . Mieszkałem na sporym odludziu, psiak miał ponad hektar terenu do zarządzania. Przez prawie 9 lat nie było nigdy sytuacji bym nie był go niepewnym.
Nigdy nie był killerem, jeśli wkraczał do akcji to w sposób błyskawiczny, zdecydowany ale nie skrajny. Pacyfikował intruza , zdarzyło się że ludzie leżeli cała noc na ogrodzie , pies obok i czekał na powrót do domu kogoś z rodziny. ( Ludzie weszli przez płot….
Należy go dobrze socjalizować, dbać o karmę, lekarza, kontakt z ludźmi normalny. Oraz kochać…odpłaci wszystko.
Bardzo dobrze współżył ze wszystkimi zwierzętami domowymi, ( psy, koty, konie kozy…itpco tam jeszcze się przewinęło).
Wierzyłem mu odnośnie wyczucia osób nowo odwiedzających – w sposób specyficzny sygnalizował swoją ocenę.??zawsze się potwierdzała.
Polecam , tym którzy potrafią być dla takiego psa przewodnikiem a pies członkiem rodziny.