Od publikacji poprzedniego artykułu minęło już ponad 3 lata a kilka kwestii nie zostało uwzględnione lub nowsze badania zmieniły nieco pogląd na pewne kwestie. Wcześniej artykuł wskazał na to, że to tyranozaur jest największym znanym teropodem. Dzisiaj chciałbym po kolei omówić jeszcze raz pretendentów do tytułu największego znanego teropoda.
Jak to w końcu jest z tym Spinozaurem czy jest większy?
W roku 2020 Ibrahim i współpracownicy opisali ogon spinozaura, który po raz kolejny rzucił nowe światło na to jak to zwierzę wyglądało. Ale co z rozmiarami? Wcześniej podawano że największy spinozaur mógł dorastać do 15 m i ważyć niemal 7 ton. Aktualnie Ibrahim oszacował wielkość FSAC-KK 11888 na 10,93 m i masę na 3,8 tony. Największy okaz spinozaura – MSNM V4047 był według szacunków o 32% większy a więc powinien mierzyć 14,4 m. Po przeskalowaniu masa wyniesie aż 8,7 tony! Jednak nie sądzę by to była prawda. Patrząc na to, że Franoys wcześniej dla okazu 15 metrowego obliczył masę na 6,9 tony coś tutaj nie pasuje. Ibrahim podał między innymi długość od pyska do końca kości krzyżowej, która po przeskalowaniu dla największego osobnika wyniesie niemal identycznie tyle samo zarówno w rekonstrukcji Franoysa jak i Ibrahima. Zatem różnica 60 cm wynika z tego, że spinozaur miał tylko krótszy ogon niż wcześniej zakładano, dlatego masa obliczona przez Franoysa będzie bardzo zbliżona do wcześniejszych szacunków, prawdopodobnie będzie to około 7,2 tony (jeśli uwzględnimy pracę z 2020 roku w której gęstość ciała szacowano na 1,05 a więc nieco więcej niż w obliczeniach Franoysa) a nie 8,7 tony. No dobrze ale ktoś może powiedzieć dlaczego Franoys a nie Ibrahim? Otóż dlatego, wystarczy spojrzeć na kręgi grzbietowe tyranozaura i spinozaura by zobaczyć jak wielka różnica będzie w wielkości, tyranozaur był o wiele bardziej masywny i nawet nieco dłuższy od niego spinozaur był zapewne znacznie lżejszy, druga sprawa jeśli policzymy objętość tułowia to przewaga tyranozaura będzie ogromna nawet jeśli założymy niższą gęstość ciała dla tyranozaura, dlatego nie ma powodu by nie ufać w GDI Franoysa.
Oczywiście znów powraca jak bumerang temat BMNH R 16421 jakoby to był największy okaz. Jednak np. Henrique Paes oszacował go na 13,2 m długości oraz stwierdził, że maksymalnie mógł być zbliżony rozmiarami do MSNM V4047, o czym pisałem już 3 lata temu, jeżeli zeskalujemy obie kości razem i zestawimy razem okaże się, że pasują do siebie i ich właściciele byli prawdopodobnie tych samych rozmiarów. Świadczy o tym, także jedna z najnowszych prac – Ibrahim i inni (2020). Geology and paleontology of the Upper Cretaceous Kem Kem Group of eastern Morocco, gdzie zestawiono obydwie kości razem.
Zestawienie obu kości razem (Ibrahim i inni 2020).
Nie widzę zatem żadnych przekonujących wzmianek o tym aby ten okaz był większy, nie wspominają o nim także Molina Perez i Larramendi którzy w swojej książce szacowali wielkość danego gatunku dla największego okazu i nie rzadko mierzyli kości osobiście. Podobna kwestia jest z NMC 42852 jednak po pierwsze nie wiadomo czy ta kość ramienna w ogóle należy do spinozaura, a nawet teropoda, bo były głosy, że ta kość ramienna należy do zauropoda. Molina Perez i Larramendi zaliczyli ten okaz do Sigilmassasaurus brevicollis i oszacowali jego długość na 13 m.
Jak duży był Giganotosaurus ?
Holotyp to okaz dosyć kompletny i jego wymiary można określić w dosyć rozsądny sposób, według najnowszych rekonstrukcji mierzył on około 12,2 m i ważył prawdopodobnie 6,8 tony (GDI Franoys, Hartman). Znacznie więcej kontrowersji budzi MUCP v-95 czyli osobnik przypisany. Jest on znany tylko z fragmentu żuchwy, która w oryginale została opisana jak większa o 8% od holotypu. Nieco później Hartman twierdził, że ten osobnik jest większy o 6,5%, jednak czy aby na pewno? Jak słusznie zauważył Franoys MUCP v-95 jest większy ale dlatego, że zachował się zwyczajnie większy fragment żuchwy, u tego osobnika żuchwa ma 15 zębodołów, podczas gdy u holotypu tylko 13 co znaczy, że osobnik przypisany wcale nie był większy.
Porównanie okazów sugeruje że długość żuchwy była niemal identyczna u obu. Utrudnia to nieco fakt, że nie widziałem w literaturze nigdzie oficjalnych pomiarów dla żuchwy holotypu. Jedyny oficjalny pomiar dla obu znajduje się w pracy z 2006 roku ale tam podano wysokość żuchwy obu okazów a nie długość, u holotypu jest to 135 mm a u okazu przypisanego 138 mm, co znaczy, że jedyny pomiar jaki mamy sugeruje rozmiary większe o 2,2% osobnika przypisanego a nie o 6,5 czy 8%. Znaczy to że Giganotosaurus osiągał 12,5 m i 7,3 tony, trzeba jednak pamiętać że to tylko mały fragment w dodatku kości która ma raczej niewielki wpływ na rozmiary całego zwierzęcia. Długość żuchwy była bardzo podoba i być może oba okazy były bardzo zbliżonych rozmiarów. Jedno jest pewne nie ma żadnych naukowych przesłanek do tego by szacować giganotozaura do większych rozmiarów typu 8 ton itd., bo prawdopodobnie i 7,3 tony może być zawyżone.
Z lewej żuchwa holotypu Giganotosaurus, z prawej osobnika przypisanego.
Jak duże były Mapusaurus i Carcharodontosaurus ?
Mapusaurus znany jest z większej ilości materiału niż karcharodontozaur, dlatego jego rekonstrukcja jest bardziej prawdopodobna. Franoys uzyskał długość 12,2 m i masę niemal 7 ton dla największego osobnika, był on zatem porównywany z giganotozaurem, miał np. nieco dłuższą kość strzałkową, ale jednocześnie szczuplejszą, Franoys porównał jednak więcej kości od różnych rozmiarów i wynik jest prawdopodobnie bardziej zbliżony do prawdy niż po porównaniu zaledwie jednej kości. W przypadku Carcharodontosaurus saharicus sytuacja jest nieco trudniejsza. Materiał kopalny jest uboższy dlatego ciężko jest stwierdzić jakie rozmiary osiągał. Holotyp to osobnik który został zniszczony i nie można go obecnie już zbadać, jednak neotyp to osobnik większy znany tylko z czaszki. Franoys oszacował jego rozmiary na 6,4 tony i 12 m długości, posiłkował się przy tym skalowaniem np. do Tyrannotitan.
Czy są inne wielkie karcharodontozaurydy ?
Są. Znamy wiele dużych kości dinozaurów, jednak z uwagi na to, że materiał kopalny jest niejednokrotnie bardzo niekompletny, nie da się precyzyjnie stwierdzić jak duże one były. Istnieje ogromny ząb o numerze katalogowym MB R2352 który jest większy niż zęby innych ogromnych karcharodontozaurydów. Molina Perez i Larramendi oszacowali wielkość całego zwierzęcia na 13 m i 7 ton, jednak trzeba pamiętać, że są to tylko szacunki na podstawie pojedynczego zęba i mogą być bardzo wątpliwe. Autorzy szacunków jednak w takich wypadkach przyjmowali najniższą możliwą wartość skalując go do różnych innych blisko spokrewnionych teropodów.
A co z „Megalosaurus” ingens ?
Szczątki tego teropoda zostały opisane już w 1920 roku i pochodzą z słynnej formacji Tendaguru w Tanzanii. Ogromny ząb był porównywalny z zębami tyranozaura a także przedstawicieli carcharodontosauridae. Początkowo stwierdzono, że ząb ten należy do karcharodontozauryda i Molina Perez i Larramendi podali dla niego 12,6 m i 6,4 tony, jednak w 2020 roku uznano, że prawdopodobnie chodzi o przedstawiciela Torvosauridae, dlatego oszacowałem go na 12,3 m i 5,3 tony, porównując rozmiary zęba z tymi u Torvosaurus.
Król się nie zmienił
Oczywiście jak już poprzednie artykuły wykazały tyranozaur jest największym znanym teropodem. Obecnie Franoys szacuje najbardziej kompletnego osobnika – „Sue” na 12,35 m i 9,1 tony. Taką samą masę uzyskał Snively (2019). W 2019 roku dokonano opisu RSM P2523.8 („Scotty”) który okazał się być jeszcze większy niż „Sue”, po skalowaniu osiągał długość prawdopodobnie nawet 12,5 metra i masę 9,5 tony i jest to największy znany teropod znany z solidnego materiału. Są jeszcze inne fragmentaryczne szczątki sugerujące większe rozmiary niektórych osobników tyranozaura.
Podobne artykuły
Król Przestworzy! Azhdarchidae są cool! Następny artykuł:
Jaszczury gromu – największe z największych!
Co do masy, najbardziej raczej ufam szacunkom Franoys.
Próbowałem oszacować masę Tyrannosaurus (don’t trust me, I’m an engineer) i wyszła mi masa chyba o 40 kg różniąca się od szacunków Franoys.
Prawidłowe stwierdzenie jest takie że Tyranozaur jest najcięższym teropodem. Nie można traktować masy jako jedynego kryterium wielkości. Prowadzi to do absurdalnych stwierdzeń, takich jak to że Niedźwiedź Polarny jest stworzeniem większym od Kecalkoatla ponieważ jest on cięższy. Gdyby Tyranozaur był teropodem najwyższym, najcięższym i najdłuższym, wtedy możnaby nazwać go największym teropodem.
A mówimy że Pyton i żyrafa są większe od słonia? Chodzi o masę Scotty ważył około 9,6 ton czyli skoro argentynozaury ważył kilkadziesiąt ton i był dłuższy od pletwala błękitnego to znaczy że jest większy w wielkości chodzi o mase
Akurat płetwal błękitny ma większą masę niż miał jakikolwiek dinozaur.
Ale jest też krótszy od nich więc nie najdłuższy.
Wielkość to jest masa.
Dowody: Żyrafa jest wyższa od słonia ale nie jest najcięższa i nie nazywają jej największym lądowym zwierzęciem.
Pyton jest dłuższy od słonia ale nie jest największy. Dlatego idzie się za masą
Dlaczego absurdalnych? To masa jest najlepszym wyznacznikiem wielkości idąc tym tropem to tak samo płetwal błękitny nie był by największym znanym zwierzęciem. Masa jest obliczona na podstawie objętości i gęstości więc tak naprawde bierze pod uwagę najwięcej danych a długość czy wysokość to tylko jedna wartość.
Zastanówmy się – w świecie psów największe psy to dogi niemiecki i wilczarze irlandzkie. Nie są to jednak psy najcięższe. Cięższe od nich są mastify czy owczarki kaukaskie, ale ich nikt nie nazwie największymi psami, lecz najcięższymi.
Dlatego twierdzenie że najcięższy=największy chyba nie do końca może przekonywać, skoro było kilka dinozaurów od tyranozaura dłuższych.
Nie wiem jak jest z psami jednak wiem że za największe lądowe zwierze uważa się powszechnie słonia a płetwala za największe ogólnie gdzie nie są oni najdłużsi, podobnie w wypadku dinozaurów w zasadzie we wssystkich publikacjach naukowych jakie widziałem jako największe przedstawiano najcięższe dinozaury w dodatku w książce Dinosaur Fact and Figures w każdej kategori jako The Largest jest podawany najcięższy dinozaur nawet jeśli niejednokrotnie w danej kategori inny był dłuższy, dlatego nie widzę powodu by nie nazywać tyranozaura największym skoro jest to ogólnie przyjęte (a przynajmniej w gronie paleontologów i odnośnie dinozaurów).
Możemy tak przyjąć, to akurat jest kwestia umowna, niemniej lepiej i tak chyba używać stwierdzeń – najdłuższy, najwyższy i najcięższy, aby były precyzyjne i nie wywoływały dyskusji. Bo nawet jeśli powiemy, że słoń jest największy, to i tak zawsze ktoś może powiedzieć, że żyrafa jest większa (wyższa) i będzie miał rację.
Akurat świat nauki powinien być precyzyjny, więc trochę mnie dziwi, ze tak sobie uznali, że największy=najcięższy. Bo czy gdyby dajmy na to krokodyl jakiegoś gatunku osiągał 10 metrów i wagę 8 ton, to byłby największy? Byłby największym gadem, ale i tak każdy powiedziałby raczej, ze to słoń jest większy, czy żyrafa.
Jest tak dlatego bo jest to określenie najbliższe prawdy bo jeżeli uwzględnisz objętość i gęstość to masz masę. W objętości jest zawarta wysokość, długość, szerokość a więc masa tak naprawde zawiera wszystkie te dane. Oczywiście że jest to umowne ale jednak w publikacjach określenie „the largest” odnosi się do najcięższych.
a Megalosaurus Saharicus nie został w końcu uznany za Carcharodontosaurus?
Chodzi o masę skoro np.argentynozaur jest dłuższy od płetwala to jest większy? Nie skoro Pyton jest dłuższy to jest większy od słonia Nie skoro żyrafa jest wyższa od słonia to jest większe Nie! Zatem to tyranozaur jest największy
Jesli kosc ramienna FSAC-KK 11888 miala dlugosc 61 cm (tyle samo co kosc udowa), to mozna obliczyc, ze NMC 41852 mial dlugosc 13.44 m.
Zapewne kosc ramienna Spinosaurus byla mniejsza od kosci udowej. Mysle, ze NMC 41852 byl wiekszy od MSNM V4047
Shahen A mam jeszcze jedno pytanie dotyczące wzrostu Tyranozaura karcharodontozaura giganotozaura i spinozaura? Czyli ich wzrost.
Dla tyranozaura Franoys 3.73 m dla Sue, Hartman 3.66 m, Paes 3.8 m dla Sue i dla Scotty, Molina Perez i Larramendi 3.75 m. Dla Giganotosaurus Franoys 3.53 m tylko a Molina Perez i Larramendi 3.85 m (ale to dla poczatkowych szacunków wiekszego osobnika wiec mniej) Dla Carcharodontosaurus Franoys 3.63 m a Molina Perez i Larramendi 3.75m. Franoys dla Spinosaurus MSNM V 4047 2.35 m ale to pewnie bedzie zmienione jak wpadnie nowsza rekonstrukcja.
Dzięki
A co z MCF PVPH 108.145???
A tak ogólnie, to jak myślisz, jest szansa ,że nie odkryte zostały jeszcze jakieś narodziny teropodów? Czy te które mamy świetnie dzielą dinozaury i nie ma takich które by nie pasowały.
Narodziny*