No więc witajcie po długiej przerwie! Było długo, ale spokojnie, już wróciłem 🙂 Zapraszam teraz na TEN artykuł o mojej dotychczasowej dumie. Najciekawszym Dinozaurem (jak na razie) Z Mojej Głowy! Oto Ursavenator!
OPIS
Ursavenator. Nazwa ta oznacza Niedźwiedziego Łowcę. I jak najbardziej pasuje. Abelizaury wyewoluowały w trzy grupy:pierwszą: Gigaabelizaury, których budowa nie zmieniła się za bardzo od czasu Kredy oprócz całkowitego utracenia przednich łap i nieznacznego powiększenia rozmiarów, Velocivenatory czyli już całkiem nowa grupa abelizaurów uzbrojona w dłuższe szczęki przypominające te Karcharodontozaurów z Kredy, czteropalczaste chwytne przednie łapy i mocno zbudowane tylne nogi przystosowane do biegu. Drapieżcy z tej grupy osiągają do maksymalnie 7 metrów.
Pozostała jedna grupa. Największych. Całkiem nowych abelizaurów. Mianowicie Lurduvenatory czyli ciężcy łowcy. Do nich należy Ursavenator. Olbrzymi ponad 18 metrowy wszystkożerca o wadze ponad 10-ciu ton. Abelizaury jeszcze nigdy nie osiągnęły takich rozmiarów.
No cóż 🙂 Ursavenatora nie rysowałem już tak trafnie. Wyszedł dopiero za 5 razem -_- Efekt macie poniżej.
Ursavenator jest bardzo dużym dinozaurem. Jest wszystkożercą. W zachowaniu i wyglądzie, bardzo przypomina ogromnego niedźwiedzia.
Ursavenator ma olbrzymią-2 metrową czaszkę oraz potężne szczęki wypełnione zębami. Kłami, siekaczami i trzonowcami. Ursavenator jest wszystkożerny. Kły służą do zabijania ofiary. Wżerania się w jej ciało. Siekacze przytrzymują ją. Jedynie trzonowce służą do miażdżenia owocy, trawy i innych roślin.
Ursavenator ma najczulsze powonienie w Świecie Dinozaurów. Żadne zwierzę nie miało i nie będzie mieć równie dobrego węchu! Nie mówiąc już o wielkości terenu Ursavenatora. Ten często obejmuje ¾ góry wokół, której mieszka. Właśnie w górach jest jego środowisko.
Ale wróćmy do budowy. Ursavenator ma nisko osadzone oczy, którymi niewiele widzi. Musi więc polegać na węchu i wyśmienitym słuchu, jak nosorożce. Ten olbrzym dysponuje jeszcze rogiem na czubku czaszki, którym samce walczą w starciach o Samicę. W tamtym czasie na łąkach zbiera się od 3 do 7 „okolicznych” Ursavenatorów. Samce wyczuwają woń samic a kiedy napotkają rywali walczą, bardzo brutalnie się raniąc. Większość starć jednak kończy się tylko na kilku ciosach po, których słabszy osobnik uznaje, że został pokonany.
Samica składa maksymalnie 4 jaja, których pilnuję na śmierć i życie. Samice i młode są ze sobą bardzo związane. Co ciekawe jaja rosną razem z młodym w środku.
Kiedy młode jest już gotowe do wylęgu jaja przestają rosnąć(w sumie bardziej się rozciągać, bo mają sprężyste skorupki 🙂 ) a młode przebija się ostrymi pazurkami. W przyszłości te jego pazurki będą mieć ponad 30 centymetrów więc… …no fajnie 🙂
Samica pozostaje z młodymi przez ponad 7 lat. Po tak długim czasie przechodzi często długie i wzruszające pożegnanie z młodymi, które muszą już zacząć samotne życie… …Potem cykl zaczyna się od nowa. Ursavenatory mieszkają w najwyższych górach Ameryki Północnej. Abelizaury przeszły przez przesmyk (ale to śmiesznie brzmi 😉 ) między Ameryką Północną a Ameryką Południową. Obecnie abelizaury zamieszkują nawet Antarktydę. Zdominowały całą Ziemię 🙂
OK to tyle. Wypatrujcie artykułów bo niedługo powinno ich być całkiem sporo! Więc Na razie!
Podobne artykuły
DINOZAURY W MOJEJ GŁOWIE!#1 ALLOCERATOPS-BIZON-CERATOPS?! Następny artykuł:
Machairoceratops – kolejny amerykański rogacz!
Kacper, powinieneś zając się wkrótce tworzeniem paleoart. Masz talent!
Dzięki! Jeśli o paleoarty chodzi to jeszcze daleka droga 😛 Ale jak najbardziej mam to w planach! 🙂
Kacper mam dla ciebie kilka pomysłów.
W trzeciej części zrób jakiegoś ankylozauroida.
W czwartej części zrób jakiegoś stegozauroida.
W piątej części zrób jakiegoś pterozaura.
W szóstej części zrób jakiegoś gada morskiego.
W siódmej części zrób jakiegoś spinozauroida.
W ósmej części zrób jakiegoś zauropoda.
W dziewiątej części zrób jakiegoś prozauropoda.
To wszystkie pomysły które mam 🙂 .
Hej Kacper,mówiłeś że niedługo będzie sporo artykułów,chyba chodziło ci o DŁUGO nie będzie nowych artykułów.