Chciałbym tutaj rozpocząć dyskusję o tych fascynujących owadach, jakimi niewątpliwie są pszczoły. Temat obecnie na czasie, ponieważ jak większość osób pewnie wie, na świecie od paru lat (początek tak silnego rozwoju tej choroby wśród pszczół datuje się na 2006 rok) owady te masowo giną w związku z chorobą zwaną CCD (Colony Collapse Disorder - polska nazwa to Masowe Ginięcie Pszczoły Miodnej). Choroba ta pojawiała się już wśród pszczół w latach 60. ubiegłego wieku, jednakże wtedy, tak jak i później - już w latach 90. - nie miała ona tak gwałtownego i szerokiego zasięgu (występowała głównie na terenie Ameryki Północnej oraz Kanady, obecnie dotknięte nią są pszczoły praktycznie na każdym kontynencie, w tym w Azji, gdzie pszczoły odgrywają niebagatelną rolę w całym tamtejszym środowisku i przemyśle, oraz Europie, która dotychczas broniła się przed tego typu zjawiskami).
Czym charakteryzuje się CCD? Głównym objawem tej choroby jest utrata orientacji przez dotknięte nią pszczoły - chore owady gubią się poza ulem, czego skutkiem jest śmierć. Symptomatologia tej choroby jest oczywiście bardziej złożona, jednakże nie chcę tutaj wdawać się kwestie typowo medyczne, chyba, że temat zboczy akurat na tę sferę

Ostatnio w czasopiśmie Science ukazał się artykuł, który jako główną przyczynę tej choroby wskazuje pestycydy z grupy neonikotynidów, jako przykład podając badania przeprowadzone we Francji oraz Szkocji, które wyraźnie wykazały negatywny wpływ tych pestycydów na pojawienie się u pszczół miodnych (ale także u innych gatunków pszczół oraz owadów) objawów charakterystycznych dla CCD. Trzeba jednak zaznaczyć, że problem nie został w tym momencie rozwiązany - etiologia tej choroby nie jest w 100% znana. Zakłada się, że składa się na nią wiele różnych czynników - poza wspomnianą grupą pestycydów pod uwagę brane są także obniżenie odporności pszczół i stres związane ze zmianami klimatycznymi, a co za tym idzie większa podatność na zakażenie wirusami (głównymi podejrzanymi są tu wirusy - kaszmirski oraz izraelski paraliżu pszczół) oraz zmniejszona zdolność do obrony przed pasożytami takimi jak Varroa destructor, Nosema apis i Nosema ceranae.
Problem jest na tyle znaczący dla świata, a więc i także dla nas ludzi, że na amerykańskich uczelniach (Harvard i Northeastern) trwają prace (już mocno zaawansowane, ponieważ ukazało się już kilka artykułów w prasie naukowej prezentujących ich wyniki) nad stworzeniem nano pszczół, a więc robotów, które przejęłyby rolę tych owadów, gdyby doszło do najgorszego czyli całkowitego załamania populacji.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 6PpCTMEAVM (tutaj krótki filmik pokazujący ten wynalazek)
Dlaczego w ogóle pszczoły są tak ważne dla nas, ludzi, dla prawidłowego funkcjonowania naszego ekosystemu? Czy zgadzacie się ze słowami, które często są przytaczane w dyskusjach/artykułach na ten temat, przypisywanych Albertowi Einsteinowi (chociaż nie ma jednoznacznych dowodów, że Einstein rzeczywiście gdzieś zaprezentował taką teorię), a mianowicie - "Od momentu śmierci ostatniej pszczoły, człowiekowi pozostają najwyżej 4 lata życia"?